Warto poznać przed podróżą

Spanie w kamperze. Jak i gdzie to robić?

Spanie w kamperze. Jak i gdzie to robić?

Podróżowanie wynajętym kamperem po drogach Polski czy Europy ma jedną, niezaprzeczalną zaletę. Możemy spać w naszym samochodzie. Nie musimy szukać miejsca noclegowego w hotelu, motelu, pensjonacie czy kwaterach prywatnych. Stajemy, rozkładamy łóżka i idziemy spać. Czy jednak na pewno jest to takie proste i oczywiste? Niekoniecznie.

Kampery to pojazdy, które oferują możliwość całkiem wygodnego noclegu we wnętrzu pojazdu. W zależności od modelu wynajętego kampera mamy więc możliwość nocowania od dwóch do nawet sześciu osób.

 

Rozkładamy łóżka w wynajętym kamperze i idziemy spać

Technicznie rzecz biorąc, nocowanie w wynajętym kamperze nie stwarza wielkich problemów organizacyjnych. W pojeździe mamy łóżka (wysuwane, chowane), które należy rozłożyć na czas noclegu. Mamy też komplet pościeli lub śpiwory. Należy więc znaleźć bezpieczne miejsce na nocny postój, przygotować łóżka i pójść spać.

W Polsce raczej nie spotkamy się z problemem zakazu nocowania w kamperze „na dziko” – czyli stajemy w miejscu bezpiecznym, gdzie nasz wynajęty kamper nie blokuje ruchu pojazdów na drodze i idziemy spać.

Ze względów bezpieczeństwa i komfortu polecamy szukać wyznaczonych miejsc postojowych i noclegowych na polach kampingowych. Jednak, jeśli podróżujecie nocą, jesteście zmęczeni długim prowadzeniem pojazdu, lepiej kampera zatrzymać w bezpiecznym dla ruchu miejscu i udać się na odpoczynek niż ryzykować dalszą jazdę.

 

Nocowanie „na dziko” w Europie? Ryzykowne

W zdecydowanej większości krajów Europy Zachodniej nocowanie w wynajętym kamperze „na dziko” może skończyć się wysokim mandatem i nakazem podróży do najbliższego pola kempingowego. Jedynym krajem, gdzie takich ograniczeń nie ma jest Norwegia.

W wyjątkowych sytuacjach, jeśli zmęczenie nie pozwala nam na dalsze kontynuowanie podróży, możemy wynajętego kampera zaparkować i skorzystać z możliwości noclegu. Nie powinniśmy jednak wtedy rozkładać markizy, wyciągać na zewnątrz pojazdu stolika, krzeseł czy grilla i urządzać biwaku pod chmurką. To jest zdecydowanie zakazane.

Niektóre kraje w Europie, jak np. Hiszpania wyznaczają również specjalne miejsca do parkowania kampera „na dziko”. Znajdziemy je w szczególnie atrakcyjnych regionach. Warto więc dokładnie sprawdzić, gdzie takie legalne miejsca postojowe znajdziemy.

Generalnie jednak starajmy się szukać odpowiednich miejsc kampingowych z przygotowaną infrastrukturą dla kamperów i właśnie tam planować swoje noclegi. Będziemy mogli skorzystać na miejscu z prądu, spuścić szarą wodę i uzupełnić czystą, wziąć prysznic, urządzić grilla, zrobić pranie itp.

 

Szukajmy specjalnych miejsc postojowych dla kamperów

Jeśli w pobliżu naszej trasy podróży jednak nie znajdziemy żadnego pole kempingowego, nie panikujmy. Szukajmy specjalnie wyznaczonych miejsc postojowych dla kamperów, gdzie również znajduje się niezbędna infrastruktura.

W Niemczech, Austrii i Szwajcarii szukajmy miejsc o nazwie stellplatz, w Hiszpanii i Portugali – area de servicio para autocaravanas, we Francji i Belgii – aires de servisse, we Włoszech – area di sosta. Nie powinniśmy jednak traktować ich jako miejsc campingowych na dłuższy postój naszego kampera (jedna czy góra dwie doby). Nie musimy także dodawać, że parkowanie tam, podobnie jak na polach kampingowych, jest płatne.

Jeżeli nie znajdziemy na trasie typowego pola kampingowego ani wyznaczonych miejsc postojowych, możemy parkingu dla kampera szukać w pobliskich portach czy marinach. Wiele z nich oferuje taką opcję. Na większości takich parkingów oprócz toalet, podłączenia do prądu, kranu z pitną wodą i miejsca do czyszczenia toalety chemicznej są także prysznice oraz miejsca do spuszczenia szarej wody.

W ostateczności zaś możemy szukać możliwości postoju w gospodarstwach agroturystycznych, oczywiście każdorazowo pytając właścicieli o zgodę i ustalają warunki takiego noclegu na ich terenie.

 

Podsumowanie

W Polsce raczej możemy „nocować na dziko” w wielu miejscach, gdzie nie jest to specjalnie zabronione – czyli nie istnieje zakaz wjazdu pojazdów czy urządzania biwaków. Inaczej sprawa wygląda w wielu krajach europejskich i jeśli wybieramy się naszym wynajętym kamperem poza granice kraju, warto dokładnie sprawdzić, gdzie możemy zatrzymać się pojazdem na nocleg czy kilkudniowy pobyt.